Choć po zdecydowanej większości uczestników tego wydarzenia tego nie widać, to Przedszkole Miejskie nr 3 „Pod Żaglami” świętuje 60 urodziny. Cały obecny rok szkolny poświęcony jest temu szczególnemu jubileuszowi, a kulminacją obchodów był wielki piknik zorganizowany w czwartek, 12 czerwca, na terenie przedszkola. Wydarzenie zostało zorganizowane z myślą o przedszkolakach, jak i ich rodzicach. W części oficjalnej nie zabrakło oczywiście występów dzieci uczęszczających do przedszkola.

Po przerwie wróciły Dni Twierdzy, a wraz z nimi na Basen Północny w Świnoujściu wjechały czołgi.

To były burzliwe i długi obrady. Wyjątkowo w drugi a nie, ostatni czwartek czerwca radni rady miasta Świnoujście zebrali się na obrady. Powód? Dyskusja nad raportem o stanie gminy i absolutorium za wykonanie budżetu. Przeczuwając, że dyskusja nad tymi dwoma zagadnieniami może zająć dużo czasu, zdecydowano się zorganizować w czerwcu dwie sesje. I tak, uprzedzając fakty, obrady trwały blisko 10 godzin.

Po raz kolejny w tym roku Andrzej Pawełczyk zaprosił do galerii Miejsce Sztuki 44 na wernisaż wystawy prac malarskich. Tym razem były to prace Zuzanny Szary, absolwentki Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie. W sobotę, 14 czerwca, artystka w wraz z kuratorem galerii otworzyli wystawę zatytułowaną: Dusiołek/albo/Sen Baby Jagi”.

Pogoda dopisała, tak jak i frekwencja. W sobotę, 21 czerwca, Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Świnoujściu zaprosiło na dzień otwarty. Od godziny 13:00 odwiedzający mogli przyjść i zobaczyć, w jakich warunkach żyją i jak wygląda opieka nad psami i kotami szukającymi nowego domu. Dzień otwarty był połączony z piknikiem, na którym czekało sporo atrakcji zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. A jak zwierzęta przyszykowały się na tak liczne odwiedziny?

W miniony czwartek, 12 czerwca, w miejskiej bibliotece publicznej w Świnoujściu, wystawę swoich fotografii otworzył Krzysztof Chomicz. Prezentację jego prac poprzedziła projekcja filmu „Rybołów – ginący myśliwy”. Wśród fotografii nie brakuje oczywiście ptaków, ale tym razem Krzysztof Chomicz zaprezentował też zdjęcia wilków. Jak samy przyznaje wybór zdjęć na takie okazje zawsze łączy się dużym bólem głowy.